Exile. Mentirse.
You have to live before you die.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Exile. Mentirse. Strona Główna
->
Bohaterowie.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
devil in the words.
----------------
Forum.
Seria.
Pomoc.
Werbownia.
Kosz.
we will pass you.
----------------
I - Informacja turystyczna.
Notki, usprawiedliwienia,
Konkursy.
Mentirse.
----------------
Autorzy.
Dla autorów.
Fabuła.
Bohaterowie.
Przyszłość.
Galeria.
Inne.
Exile.
----------------
Ely Vincent Brown
Amelle Fauchelevant
Linette Mostoni
Duncan Corvus
Ninelle Ludovic
don't get any closer.
----------------
Spam.
Nasza tfu!rczość.
Mess.
"Ostatni"
Shoutbox.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Nona
Wysłany: Czw 19:18, 11 Paź 2007
Temat postu:
weź nie gadaj, bo się biedni rozchorują i apteki wymrą śmiercią tragiczną xD
ew.
Wysłany: Śro 20:48, 10 Paź 2007
Temat postu:
Ely? To wcale nie jest dziewczęce ^^
Hah, w High Hill zacznie panować moda na samobójstwa i wszyscy sie wybiją i Rada Starszych nie będzie wiedziała co począć ; pp
touche
Wysłany: Śro 16:08, 10 Paź 2007
Temat postu:
Samobójstwa są tu modne^^
Ciekawy opis
Alcatel
Wysłany: Śro 14:20, 10 Paź 2007
Temat postu:
Ely? Toż to takie dziewczęce
Mój też po próbie samobójstwa
.
Nona
Wysłany: Śro 7:46, 10 Paź 2007
Temat postu:
faaaajny ^^ normalnie też bym chciała mieć takiego męża, gdyby tylko nie wyglądał jak Dżejk Dżylenhal xD
ew.
Wysłany: Sob 20:25, 06 Paź 2007
Temat postu: Ely Brown.
Ely Vincent Brown
Chłopak - o nie, zapewniam, że nie mężczyzna - w głębokim stanie depresyjnym, spowodowanym nagłą decyzją o stabilizacji. Niczym Piotruś Pan, latał w przestworzach własnej Nibylandii, kiedy ktoś kazał mu stanąć twardo na ziemi i zacząć być odpowiedzialnym. Przydzielono mu małżonkę, powierzono pod opiekę szesnastolatka. Ale zaraz, on sam jest jak dziecko, które potrzebuje rodzicielskiej troskliwości. Sam chciałby być wolny, kochać to co chce i wierzyć w to co chce. Ale to nie jest takie łatwe, coś się skończyło, pewien rozdział się zamknął, a w nim zamknięta została dusza Ely'a.
Kilka myśli o śmierci, kilka nieudanych prób samobójstwa, wszystko po to by zapomnieć o tym co mógłby, co było kiedyś, co w realnym świecie nigdy by się nie skończyło. Mimo to dobrze wie - realny świat nie istnieje. To tu jest to co naprawdę powinno być dla niego kochanką - High Hill, miasto jedyne na świecie, ojczyzna, matka ziemia...
Jednak coś przynosi mu nadzieję. Zaczyna czuć. Czuć własnym sercem, nie tym co mu przykazano, nie tym czego go nauczono. Zaczyna widzieć kolory...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxBlue v1.0 // Theme created by
Sopel stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin